O pierwszej gali akademii stepowania
Udało się! Sukcesem zakończyliśmy kolejny rok działalności Akademii Stepowania.
Dla jednych był to czas stawiania pierwszych kroków w enigmatycznym świecie shuffli i flapów, dla innych kolejny rok zdobywania nowych patentów na pullbacki i wingsy.
Najważniejsze, że wszyscy dotarliśmy do tego miejsca wspólnie, niczym jedna wielka, choć dość hałaśliwa rodzina w podkutych uśmiechem butach.
Wielką radością napawa fakt, że przy wzajemnym wsparciu i zaangażowaniu, po godzinach prób i nauki dostaliśmy szansę by uroczyście uczcić nasz mały sukces na polu sztuki Stepowania.
W tym dniu stworzyliśmy prawdziwą wspólnotę. Bez barier, za to z poczuciem ogromnej satysfakcji.
Każdy z nas dał z siebie wszystko, choć trudności nas nie oszczędzały.
Nieopisany stres debiutantów dał się na pewno odczuć na każdym kroku.
Teraz wspominamy to z uśmiechem, bo stanąć pierwszy raz na scenie to dla wielu, naprawdę wielkie przeżycie.
Nawet podłoga nie dodawała pewności uczestnikom, ale czymże byłyby los stepującego tancerza bez tajnych patentów w stylu "5-minute crafts" i tajemniczej taśmy SilverTape.
Kto by się również spodziewał, tak paraliżująco licznej publiczności, która powodując jeszcze szybsze bicie naszych serc, z uwagą obserwowała, jak nasi amatorzy dotrzymują tempa adeptom szkół artystycznych z Trójmiasta.
Po gromkich brawach uznajemy, że udał nam się ten wyczyn i dziękujemy za morze oklasków.
To naprawdę dodaje skrzydeł!
Tak samo bowiem, jak wielka jest trema przed wyjściem na scenę, tak wielka teraz jest osobista duma w każdym z nas. Przed rodziną, przyjaciółmi, współ tancerzami, przed samym sobą. Rzecz jasna nie można tu pominąć także wdzięczności dla naszego Profesora, który dzięki swojej wytrwałości, cierpliwości i pasji doprowadził nas do tego miejsca.
Dla wielu osób niezwiązanych z nietuzinkową kulturą Stepowania ta piękna majowa niedziela była przecież jedynie kolejnym pretekstem do popołudniowego spaceru.
Dla nas, ten dzień z pewnością okazał się przełomowy.
Postawiliśmy olbrzymi krok do przodu po wspólne marzenia.
Staraliśmy się naszymi działaniami przybliżyć wszystkim nasz mały świat. A co miałoby stanowić do tego lepszą metodę, jeśli nie zaproszenie innych do jego wnętrza przy dźwiękach dobrej muzyki z historią Stepowania w tle.
Dlatego szczerze dziękujemy wszystkim gościom, przyjaciołom i rodzinom za obecność.
Może nie wszyscy z was na codzień rozumieją, co tak fascynującego jest w nieprzerwanym rytmie blaszek wbijanych w podłogę, ale dzielicie z nami tą radość, a my w każdym momencie czuliśmy waszą obecność.
Dziękujemy wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania naszego koncertu. Dyrekcji Szkoły Muzycznej, dzięki której mamy przestrzeń do propagowania naszej działalności. Naszemu Miastu z Morza - Gdyni za pomoc i wsparcie, także to materialne.
Studentom Akademii Muzycznej w Gdańsku i Studium Wokalno- Aktorskiego w Gdyni za chęć dzielenia się radością ze Stepowania.
Dziś w poczuciu spełnienia możemy odłożyć na chwilę stepówki i rozpocząć krótkie wakacje.
Nie rozstajemy się jednak z tupaniem na długo.
Za moment uciekając od zgiełku miasta będziemy mogli wspólnie cieszyć się tańcem na Letniej Akademii Stepowania.
Ze świeżym spojrzeniem i pokładem nowych sił spotkamy się znów jesienią gdy przyjdzie czas inauguracji kolejnego roku nauki.
Już teraz zapraszamy więc na nasz kolejny Koncert.
Dziś pełni zapału liczymy, że wrócimy w jeszcze większym gronie by dzielić radość wspólnej pasji, z tańcem w sercach, siłą w stopach i muzyką w tle.
napisała: